Wszyscy, którzy doświadczyli sportowego stylu życia dokładnie wiedzą, że nie niesie to za sobą samych plusów. Znana większości dewiza “sport to zdrowie” została już dawno obalona. Zapytajcie swoich znajomych, którzy trenują profesjonalnie. Bóle mięśni, stawów, urazy, kontuzje są na porządku dziennym i nikogo to nie dziwi. Oczywiście, nie można generalizować i wrzucać wszystkich do jednego worka, ponieważ bardzo ważnym aspektem jest suplementacja i odpowiednia regeneracja. Każdy sportowiec powinien dobrze o to zadbać, jeśli chce dłużej spełniać się w swojej pasji.
Trenuj, ale z głową!
Sportowcy amatorzy ćwiczą z mniejszymi obciążeniami, a ich jednostki treningowe nie są tak mocne jak zawodowców. Jest to oczywiste, jednak musimy pamiętać, że i jedni, i drudzy są narażeni na różnego rodzaju kontuzje. Odnowa biologiczna powinna być stosowana niezależnie od częstotliwości treningów i na każdym etapie rozwoju, ponieważ zapewni odpowiednie zregenerowanie mięśni, które finalnie będą mniej podatne na kontuzje.
W każdym sporcie znajduję się garść niepewności, gdyż aktywność fizyczna jest bardzo specyficznym hobby. Nie mówimy tutaj o rekreacyjnej niedzielnej jeździe na rowerze, tylko o osobach, które codziennie poświęcają się temu i nie potrafią żyć bez sportu. Tym bardziej o swoje zdrowie muszą dbać zawodowi sportowcy, dla których jest to nie tylko pasja ale i zawód. Intensywność treningową dobiera się indywidualnie pod danego zawodnika, a nad wszystkim trzyma piecze główny trener. Trener z reguły bardzo dobrym i doświadczonym obserwatorem. Wyszkolił już nie jednego mistrza, dlatego też powinieneś mu zaufać w różnych sprawach.
Czy regeneracja jest kluczem do sukcesu?
Bardzo dobre pytanie! Wielu sportowców (szczególnie amatorów) o tym zapomina. Trenując więcej nie do końca możesz uzyskać wymarzone rezultaty, ponieważ Twoje ciało to nie maszyna i również potrzebuje odpowiedniego odpoczynku. Regeneracja powinna składać się z wizyt u fizjoterapeuty, sauny, relaksacyjnego basenu czy też dobrze dobranej suplementacji. Pamiętaj, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Jeśli jeszcze nie odczuwasz bólu stawów, to powinieneś zaopatrzyć się w produkty, które wzmocnią ten obszar i ochronią Cię przed poważnymi kontuzjami. Rozejrzyj się za suplementami, które odpowiednio “naoliwią” Twój aparat ruchowy i pozwolą Ci się cieszyć treningiem. Jednym z takich produktów jest Flexin 500. Będzie gwarancją ochrony i z pewnością stanie na straży zdrowia: https://bol-stawow.pl/suplementy-diety-na-stawy-flexin500/.
Dzięki temu będziesz mógł się odpowiednio przygotować do zawodów sportowych i ćwiczyć o wiele więcej niż wcześniej. Profilaktyka w sporcie jest kluczowa, dlatego też powinieneś się na tym skupić.