Czym jest fast fashion

Czym jest fast fashion

Chyba nic tak szybko się nie zmienia jak moda. Najwięksi kreatorzy mody cały czas planują kolejne kolekcje z rocznym wyprzedzeniem, ale plany te obowiązują tylko tam, gdzie haute couture ma jeszcze znaczenie, z pewnością nie na ulicy. Ulica dzisiaj poddana jest nieustannym przeobrażeniom. I możemy tylko się zżymać, jednak nie zmienimy tego, że te przeobrażenia dotyczą niestety całej Europy, a to oznacza, że gdziekolwiek się znajdziemy na terenie UE, wyglądamy wszyscy tak samo.

Fast fashion, co to jest? 

Fast fashion, czyli szybka moda to zjawisko dokładnie odwrotne od wyobrażenia wielkich kreatorów mody. Producenci wykorzystują tu mechanizm kierujący zwyczajami zakupowymi aż 68% konsumentów, którzy postrzegają atrakcyjność odzieży tylko w jeden sposób: relacją ceny promocyjnej do ceny początkowej, oryginalnej. Jednym słowem odzież kupują wyłącznie na wyprzedażach. Firmy odzieżowe wykorzystując ten mechanizm zawyżają początkowe ceny produktów, by już nie sezonowo, ale w okresie kilku krótkich tygodni obniżyć cenę i promować produkt w promocji. Fast fashion zmienił tradycyjny rytm sprzedaży odzieży rozpoczynający się od nowej serii odzieży o wygórowanej cenie i przecenienie jej dopiero po zakończeniu sezonu. W myśl tego systemu każdy sezon przynosi co najmniej kilka atrakcyjnych wyprzedaży schlebiając oczekiwaniom klienteli.

Rozpowszechnienie fast fashion zmienia obraz rynku odzieżowego. Do zmian muszą dostosować się całe sieci sprzedaży odzieży, ale też sklepy online. Widać to choćby po ofercie Zaful, sklepu online i znikającej w błyskawicznym tempie każdej z kolekcji. Zaful opinie wskazują jednak na to, że sklep zaful to także idealne miejsce na zakupy dla tych, dla których ryzyko styl i zabawa modą idą w parze. Wystarczy bowiem tylko trochę wyobraźni i wbrew pozorom, dostępne dla wszystkich ubrania, można zamienić w unikatowy outfit.

Fast fashion, konsekwencje

Producenci odzieży, aby sprostać trendom wycofują się z produkcji w Chinach, przede wszystkim ze względu na rosnące koszty produkcji, ale też odległy transport. Dlatego ubrania szyje się w Bangladeszu czy Pakistanie, albo Maroku, jak najbliżej Europy. Ubrania szyje się też w szwalniach pływających po Morzu Śródziemnym, by maksymalnie skrócić czas transportu. Przemiany rynku odzieżowego prowadzą również do rosnącej góry wyrzucanych ubrań. Co roku do śmieci trafia ok. miliona ton odzieży, co stanowi 5% całej produkcji śmieci. Część tych ubrań dotrze do Afryki.

Utylizacja odzieży

Produkcja odzieży w systemie fast fashion jest tak ogromna, że ubrania należy utylizować, a przecież tylko część z nich jest biodegradowalna. Produkty wykonane ze sztucznych tkanin, barwniki, nadruki nie ulegają rozpadowi lub trwa do niezwykle długo. Na tym etapie sytuację może zmienić tylko samoświadomość i to wbrew instagramowym influencerkom.

Dodaj komentarz