Umiesz podejmować decyzje? Konkretne, męskie decyzję? Potrafisz być tak przekonany o słuszności swoich myśli, gdy wyobrażasz siebie jako najlepszego Dj’a w Polsce, a następnie tą myśli przeradzasz w wymarzoną rzeczywistość? Myślisz, jak cudownie byłby leżeć na plaży we Włoszech, a potem podejmujesz się działań, aby naprawdę poczuć pod stopami tamtejszy gorący piach, który delikatnie parzy twoją skórę? Myślisz w kółko o tym, by założyć swój biznes i być sam sobie szefem, bo czujesz, że praca etatowca ogranicza i hamuje twój przywódczy potencjał?
Wielu osobom rodzą się w głowach pomysły, które mogą ich odmienić , uczynić szczęśliwszymi i bardziej spełnionymi ludźmi. Każdy myśli nad tym, aby zrobić parę rzeczy, które sprawią, że będzie im się lepiej żyło i da wielką radość. Wszyscy wyobrażają sobie, jak byłoby pięknie, gdy tylko zrobią pierwszy…
Na myślach się kończy.
Nie ma nic dalej.
Koniec.
Banałem jest położyć się na łóżku, włączyć film i odciąć od rzeczywistości na dwie godziny. Proste jest patrzenie na czyjś sukces i krytykowanie jego postępowania tylko, po to, aby samemu poczuć się mniej gorszym. Łatwo jest godzinami bujać w obłokach, a najłatwiej przychodzi robienie tego, co inni ludzie i słuchania rad „Jak żyć?” od osób, których największym sportowym wyczynem było pokonanie 20 kilometrów z 2,5 promila alkoholu.
Wyobraź sobie, ze stoisz u progu ogromnych masywnych drzwi. Za sobą masz ukazane całe swoje dotychczasowe życie. Przewija się w formie slajdów pokazując to, czego chciałbyś nie pamiętać, to czego do tej pory doświadczyłeś, jakie pomysły siedziały w twojej głowie. Jałowe 25 lat przepłynęło między palcami. Po drugiej stronie drzwi, jest ciemność. Nieznane, które ciągnie do siebie, jak magnez. Wiesz, że tam są twoje niespełnione, zapomniane i odłożone na później marzenia.
Podróże, biznes, pieniądze, pasja, miłość, przygody. Czujesz jak wzbiera w tobie silne uczucie, popychające w stronę ciemności. Odwracasz się, by jeszcze raz spojrzeć na swoją przeszłość. „Czas żyć tak, jak to sobie wymarzyłem”. Zbierasz się na odwagę, robisz pierwszy krok i przekraczasz próg. Nagle drzwi zamykają się z hukiem. Widzisz ciemność i czujesz rosnący strach. Mimo to, stawiasz kolejne kroki po nieznanych terenach, wszystko co widzisz jest nowe, nieznane. Jesteś zdany tylko na siebie, sam obierasz sobie kierunek, spotykają cię nowe wyzwania, osoby. Dostrzegasz w ciemności malutkie światełko, wielkości główki od szpilki. Cel. Pierwszy raz od lat, masz do czego dążyć.
Wiesz co? Każdego dnia masz przed sobą identyczne drzwi. Codziennie możesz zrobić coś nowego, podjąć krok ku swojemu marzeniu. Możesz wyjść ze swojej strefy komfortu i żyć tak, jak zawsze chciałeś. Codziennie możesz odkurzyć w swojej głowie pomysły, które miałeś na siebie i zacząć je realizować.
Codziennie 99% ludzi zostaje przy swojej codziennej, nudnej rutynie, twierdząc „Jest chujowo, ale stabilnie”. To prowadzi donikąd. Każdego dnia 99% ludzi nie robi pierwszego kroku, by zacząć realizować swoje pasje i cele, ponieważ nie wierzą w siebie, mają za mało determinacji, albo po prostu nie chce im się. 99% ludzi sami sobie nakładają mentalne kajdany na nogi, strzelając wymówkami jak z karabinu: „Jestem już za stary”, „Co inni o mnie pomyślą?”, „Nie mam czasu przez pracę”, „Dziś boli mi głowa”.
1% ludzi przekracza próg i odnajdują w sobie odwagę, by zmienić swoją rzeczywistość, na taką, która codziennie będzie dawała im poczucie szczęścia i spełnienia. 1% ludzi wie, że najlepszą i najważniejszą inwestycją są oni sami. 1% ludzi bierze odpowiedzialność za swoje myśli, przekonania, życie i sytuacje materialną. 1% ludzi ma odwagę spełniać swoje marzenia i odkrywać własną drogę życia, nawet jakby mieliby ją wykosić maczetą.
Jeżeli masz myśl, aby coś zmienić w swoim życiu, podjąć się czegoś nowego, chcesz zwalczyć codzienną rutynę? Zrób swój pierwszy krok. Nie czekaj, na idealny moment bo takiego nie ma i nigdy nie będzie.
Chcesz być wśród 99% czy 1% ludzi?